Grzegorz Żebrowski

Wszechwiedza Jezusa i Ducha Świętego

dodane: 2004-09-10

Niniejszy tekst jest polemiką z artykułem Arkadiusza Wiśniewskiego o nazwie "Atrybuty Boga i Jezusa - wiedza". Słowo 'antytrynitarianie' oznacza tutaj antytrynitarian takich, jak autor wspomnianego artykułu.


Do jednych z niewątpliwych atrybutów prawdziwego Boga zalicza się wszechwiedzę. Zagorzali przeciwnicy Trójcy próbują ten fakt podważyć w stosunku do Jezusa Chrystusa oraz Ducha Świętego. Na początek spójrzmy na wersety Pisma Świętego, które mówią nam wyraźnie o wszechwiedzy zarówno Jezusa, jak i Ducha Świętego:

Jezus Chrystus:
Kol 2,3
W Nim wszystkie skarby mądrości i wiedzy są ukryte.
(BT)

Duch Święty:
1 Kor 2,10-11
10. Nam zaś objawił to Bóg przez Ducha. Duch przenika wszystko, nawet głębokości Boga samego
11. Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku? Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży.
(BT)



Antytrynitarianie aby tę wszechwiedzę podważyć, przytaczają następujące wersety:

Mat. 24,36
36. A o tym dniu i godzinie nikt nie wie; ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko sam (monos) Ojciec.
(BW)

Mar. 13,32
32. Ale o tym dniu i godzinie nikt nie wie: ani aniołowie w niebie, ani Syn, tylko Ojciec.
(BW)

Twierdzą oni na podstawie tych wersetów, że:

1. Ojciec zna dzień i godzinę powtórnego przyjścia na świat Jezusa.
2. Syn tej daty nie zna
3. Nie zna jej nikt oprócz Ojca (tylko sam Ojciec), co wyłącza z grona wiedzących również Ducha Świętego.
4. Wiedza Ojca jest większa od wszystkich innych osób (celowo pominął słowo 'istot') we wszechświecie włączając w to Syna i Ducha Świętego.

Wszechwiedzę rezerwują wyłącznie dla Jehowy, jednak w tym przypadku argumentując brak tej wiedzy przez Ducha Świętego wpadają we własną pułapkę, bo w ten sam sposób można udowodnić brak wiedzy Boga Ojca:

Ap 2,17 Kto ma uszy, niechaj posłyszy, co mówi Duch do Kościołów. Zwycięzcy dam manny ukrytej i dam mu biały kamyk, a na kamyku wypisane imię nowe, którego nikt nie zna oprócz tego, kto [je] otrzymuje. (BT)

Czy wedle tego wersetu tylko ci, który otrzymuja nowe imię na kamieniu znają to imię i tym samym nie zna go już Bóg Ojciec

Mało tego, w Biblii można znaleźć wersety świadczące o tym, że jest coś, co wie tylko Syn i coś, co wie tylko Duch Boży:

Obj. 19,12-13 Oczy zaś jego jak płomień ognia, a na głowie jego liczne diademy. Imię swoje miał wypisane, lecz nie znał go nikt, tylko on sam. A przyodziany był w szatę zmoczoną we krwi, imię zaś jego brzmi: Słowo Boże. (BW)

- Biblia Poznańska komentuje to jakoby imię "Słowo Boże" było takie tajemnicze, że tylko Jezus je zna. Pytanie jest podobne do poprzedniego: Czyżby Jehowa nie znał znaczenia tego imienia?

1 Kor 2,11. Kto zaś z ludzi zna to, co ludzkie, jeżeli nie duch, który jest w człowieku? Podobnie i tego, co Boskie, nie zna nikt, tylko Duch Boży. (BT)

Z tego widać, że Jehowa nie zna nawet tego, co Boskie!
To jest bardzo ciekawe, że atakują oni wszechwiedzę Ducha Świętego na podstawie wersetu Mt 24,36, gdzie dopatrzyli się słówka 'monos', podczas gdy kwestionują wszechmoc Jezusa ukazując, że słowo 'pas' oznaczające 'wszystko', nie oznacza "bezwzględnie wszystkiego".

Mat. 28,18
18. A Jezus przystąpiwszy, rzekł do nich te słowa: Dana mi jest wszelka (gr. pas) moc na niebie i na ziemi.
(BW)

Spójrzmy więc na niektóre wersety zawierające słowo 'monos':

Ga 1,23 Docierała do nich jedynie wieść: ten, co dawniej nas prześladował, teraz jako Dobrą Nowinę głosi wiarę, którą ongiś usiłował wytępić. (BT)
- Czyżby nic więcej do nich nie docierało?

Mt 17,8 Gdy podnieśli oczy, nikogo nie widzieli, tylko samego Jezusa. (BT)
- A czy siebie na wzajem nie widzieli?

Łk 24,12. Jednakże Piotr wybrał się i pobiegł do grobu; schyliwszy się, ujrzał same tylko płótna. I wrócił do siebie, dziwiąc się temu, co się stało.(BT)
- Czy nie widział ziemi, groty, kamieni, swego ciała itp.?

Na podstawie przytoczonych wersetów widzimy, że słowo 'monos' często jest użyte w znaczeniu relatywnym, więc nie ma żadnych podstaw ku temu, aby na podstawie wersetu Mat 24,36 włączyć Ducha Świętego do grona "niewiedzących". Lecz w tym momencie powstaje pytanie, dlaczego Jezus powiedział, że daty paruzji nie zna "ani Syn"?

Jedną z możliwych odpowiedzi jest to, iż Jezus chciał nam dać jasno do zrozumienia, że nikt, zupełnie nikt nie będzie znał daty dońca świata, ani na pewno nikomu taka informacja nie zostanie objawiona, skoro Bóg takiej informacji nie objawił nawet swemu umiłowanemu Synowi, kiedy Ten był na ziemi. Jezus najwyraźniej musiał wiedzieć, że po nim nastaną fałszywi prorocy, głoszący, że zostało im objawiona ta data i godzina, więc z całą stanowczością dał do zrozumienia, że nie będzie żadnych wyjątków.

Inną możliwą odpowiedzią jest to, że Jezus Chrystus będąc człowiekiem wyparł się swoich atrybutów boskich, posiadając jednak przez cały czas boską godność. Spójrzmy na podobną analogię, którą św. Paweł przedstawił w liście do Galatów:

Ga 4,1-2 I to wam jeszcze powiem: Jak długo dziedzic jest nieletni, niczym się nie różni od niewolnika, chociaż jest właścicielem wszystkiego. Aż do czasu określonego przez ojca podlega on opiekunom i rządcom. (BT)

Widać więc tutaj Jezusa umniejszonego w swoim ciele:

Hbr 2,7 mało co mniejszym uczyniłeś go od aniołów, (...). (BT)

ale posiadającego godność królewskiego dziecka, która przewyższa wszystko:

Hbr 1,6 Skoro zaś znowu wprowadzi Pierworodnego na świat, powie: Niech Mu oddają pokłon wszyscy aniołowie Boży! (BT)

Gdyby Jezus będąc człowiekiem posiadał wszystkie swoje przymioty Boskie, to by nie był człowiekiem, tylko samym Bogiem sterującym swoim ciałem. To, że Jezus był człowiekiem, który nie posiadał swoich przymiotów Boskich świadczy o tym następujący fragment:

Łuk. 2,52 Jezusowi zaś przybywało mądrości i wzrostu oraz łaski u Boga i u ludzi, (BW)

Widać więc wyraźnie, że Jezus przychodząc na ziemię, wyzbył się swojej wiedzy, aby stać się jednym z nas. Stąd biorą się te wersety pozornie świadczące o braku Jego wszechwiedzy. Prześledźmy je:

Jan. 7,16-18. Na to odpowiedział im Jezus, mówiąc: Nauka moja nie jest moją, lecz tego, który mnie posłał. Jeśli kto chce pełnić wolę jego, ten pozna, czy ta nauka jest z Boga, czy też Ja sam mówię od siebie. Kto od siebie samego mówi, ten szuka własnej chwały; ale kto szuka chwały tego, który go posłał, ten jest szczery i nie ma w nim nieprawości. (BW)

W tym wersecie widać, że Jezus został nauczony przez Ojca, jaką naukę miał głosić. Jest to zgodne z wersetem Łuk 2,52. Lecz jeśli prześledzimy kontekst, to zauważymy trochę głębszy sens tej wypowiedzi. Jezus przeciwstawia Swoją osobę do fałszywych proroków, którzy przychodzą we własnym imieniu i w swojej pysze głoszą swoją własną naukę, szukając w ten sposób chwały u ludzi (werset 18). Analogiczną sytuację mamy w następującym fragmencie:

Jan. 8,28-29 Wtedy rzekł Jezus: Gdy wywyższycie Syna Człowieczego, wtedy poznacie, że Ja jestem i że nic nie czynię sam z siebie, lecz tak mówię, jak mnie mój Ojciec nauczył. A Ten, który mnie posłał, jest ze mną; nie zostawił mnie samego, bo Ja zawsze czynię to, co się jemu podoba. (BW)

Innym dość dziwnym argumentem na rzekomy brak wszechwiedzy przez Jezusa Chrystusa, Pan Wiśniewski przytoczył na podstawie następującego wersetu:

Mt 26,39 I odszedłszy nieco dalej, upadł na twarz i modlił się tymi słowami: Ojcze mój, jeśli to możliwe, niech Mnie ominie ten kielich! Wszakże nie jak Ja chcę, ale jak Ty. (BT)

W artykule z którym polemizuję, jest napisane:
"Ktoś kto wie wszystko musi również wiedzieć, czy jest możliwa inna droga niż krzyż. Jezus tego nie wiedział, w odróżnieniu od Ojca, do którego się modlił, i którego wolę uznawał za nadrzędną w stosunku do własnej."

- Zastanawiające jest to, co ten werset ma wspólnego z niewiedzą? Jeśli antytrynitarianie uważają, że Jezus w tym momencie "nie wiedział", to niech konsekwentnie przyjmą do wiadomości, że Bóg Ojciec też nie wiedział, bo nie znalazł alternatywnego rozwiązania dla Swego umiłowanego Syna. Ten fragment mówi o strachu, jaki towarzyszył Jezusowi podczas konania:

Hebr. 4,15 Nie mamy bowiem arcykapłana, który by nie mógł współczuć ze słabościami naszymi, lecz doświadczonego we wszystkim, podobnie jak my, z wyjątkiem grzechu. (BW)

Jezus Chrystus był więc również doświadczony w strachu.

Jezus dopiero po swoim zmartwychwstaniu, już jako Chwalebny Chrystus posiada pełnię wiedzy, dlatego już nie używa stwierdzeń, że "nikt nie wie, ani Syn, ani aniołowie, jedynie Ojciec", tylko odpowiada trochę inaczej:

Dz.Ap. 1,6-7 Gdy oni tedy się zeszli, pytali go, mówiąc: Panie, czy w tym czasie odbudujesz królestwo Izraelowi? Rzekł do nich: Nie wasza to rzecz znać czasy i chwile, które Ojciec w mocy swojej ustanowił,(BW)

Jednym z najbardziej kontrowersyjnych fragmentów przytaczanych przez antytrynitarian jest werset z Apokalipsy św. Jana:
Obj. 1,1 Objawienie Jezusa Chrystusa, które dał mu Bóg, aby ukazać sługom swoim to, co ma się stać wkrótce; to też wyjawił On za pośrednictwem zesłanego anioła swojego słudze swemu Janowi, (BW)

Jednak, jeśli się przyjrzymy całości nauczania Jezusa Chrystusa, to zauważymy, że ten werset wcale nie świadczy o braku wszechwiedzy Jezusa. Porównajmy:

Jn 16,15 Wszystko, co ma Ojciec, jest moje. Dlatego powiedziałem, że z mojego weźmie i wam objawi. (BT)

Przypatrzmy się wersetowi, gdzie dwa razy występuje słowo dać (gr. Didomi):

Ap 8,3
3. I przyszedł inny anioł, i stanął przy ołtarzu, mając złote naczynie na żar, i dano mu wiele kadzideł, aby dał je w ofierze jako modlitwy wszystkich świętych, na złoty ołtarz, który jest przed tronem.
(BT)

Widać tutaj, że nie ma tutaj żadnych przesłanek, aby uważać, że dający są więksi od otrzymujących.

Co więcej, w Dz 2,36 jest powiedziane, że Bóg po zmartwychwstaniu uczynił Jezusa Panem i Mesjaszem, co nie znaczy przecież, że wcześniej Jezus Panem i Mesjaszem nie był (por. J 13,13; Mat 16,16n). Jak widać, gdy Pismo mówi, że Bóg przydaje Jezusowi jakąś cechę, to wcale nie musi oznaczać, że Jezus wcześniej jej nie miał. Tak samo jest z Ap 1,1 - skoro Bóg dał Jezusowi Objawienie, to wcale jeszcze nie znaczy, że Jezus wcześniej go "nie miał"

Pismo Święte wyraźnie naucza o wszechwiedzy Jezusa. Jest On ukazany jako Ten, który ma siedmioro oczu (Ap5,6), co jest interpretowane przez znaczną część biblistów, jako symbol wszechwiedzy.:

Wyparcie się swojej wszechwiedzy tego mogło być związane z tym, że Jezus będąc w postaci Bożej nie skorzystał ze sposobności, aby na równi być z Bogiem. (Fil 2,6).

Na zakończenie chciałbym zacytować słowa Jezusa Chrystusa, tego już uwielbionego:

Ap 22,20 Mówi ten, który świadczy o tym: Tak, przyjdę wkrótce. (...) (BW)

Wszystkie podkreślenia dodane, a biblijne cytaty zostały wzięte z:
BT- Biblii Tysiąclecia.
BW- Biblii Warszawskiej.


 

Żebrowski Grzegorz - Październik 2003

Zgłoś artykuł

Uwaga, w większości przypadków my nie udzielamy odpowiedzi na niniejsze wiadomości a w niektórych przypadkach nie czytamy ich w całości

Komentarze są zablokowane